Glazurnik nawalił i położył płytki po swojemu
Glazurnik nawalił! Miał idealny projekt naszej łazienki, ale pierwszy rząd płytek od prawej strony położył po całości a miały w tym miejscu być połowki płytek i tym sposobem wszystko nam sę przesuwa o jakieś 15 cm w stronę wc! Teraz wychodzi drewno i lustro za muszlą. Jestem wsciekła :/ Niestety nie odebrał pan glazurnik telefonu ale wysłałam mu sms, z tą informacją. Jestem ciekawa, co zaproponuje.... Powinien teraz te płytki skuć i na własny koszt kupić i położyć nowe. Ojj, cięzkie czasy nastały. Widzę, że najlepiej by było, siedzieć teraz cały dzien na budowie i wszystko kontrolować, bo my swoje a fachowcy swoje.